Czy wiesz jak nazywa się
naturalna dla człowieka zdolność do wchodzenia w swoisty rezonans z drugą osobą, dzięki której możemy adekwatnie odbierać cudze nastawienia, uczucia, potrzeby i intencje.

Jej dojrzała forma wyraża się w następującej postawie:
odczuwam wspólnotę z innymi;
potrafię ich zrozumieć, wejść w ich buty;
potrafię współodczuwać;
widzę granicę między sobą a innymi, nie pozwalam aby uczucia innych zalały mnie.

TO EMPATIA
- Zdolność „wchodzenia w buty innej osoby” ma podłoże biologiczne.
- Dzięki mechanizmowi empatii zaczynamy rozumieć uczucia oraz potrzeby innych.
- Jest to podstawa do prawidłowego reagowania w wielu sytuacjach społecznych.
- Wchodząc w empatyczny kontakt, odzwierciedlamy uczucia drugiej osoby „tak jakbyśmy byli nią”, lecz ze świadomością własnej odrębności.
- Empatia to droga do bycia efektywnym i pozostania sobą. Wiemy, że można ją rozwijać i znamy metody umożliwiające to.
- Możemy doświadczać tego, że empatia jest przeszkodą, jeśli jest nierozwinięta.
- Brak dojrzałości empatycznej skutkuje na przykład dość męczącym i budzącym lęk wrażeniem bycia zalewanym cudzymi uczuciami, przymusem pomagania nawet wbrew sobie, na przykład po to, aby uśmierzyć ciągłe poczucie winy lub uzależnić kogoś.
- Pomaganie bazujące na takiej niedojrzałej empatii jest często nieadekwatne do potrzeb danej osoby (np. udzielanie rad, zrzędzenie, wymuszanie zmiany).
- Dojrzała empatia prowadzi do lepszej współpracy.
To właśnie empatycznym przywództwem zajmowaliśmy się w gronie dyrektorek i dyrektorów szkół, współpracujących z nami w roli trenerów i konsultantów.
Przez dwa dni szkolenia rozwojowego w Konstancinie Jeziornej próbowaliśmy, po wglądzie w siebie, przekuwać empatię na praktykę. Pracowaliśmy nad naszą komunikacją empatyczną, sprawczością i koncentrowaliśmy się na mocnych stronach. Ważny był aspekt tu i teraz. Warsztaty pokazały co z tego doświadczenia można wykorzystać w poszczególnych działaniach programowych i czego jeszcze potrzebujemy, by być bardziej empatycznymi w różnych codziennych sytuacjach. Jednym z celów zjazdu rozwojowego z dyrektorami było dopracowanie poszczególnych warsztatów w tym temacie, które zaproponujemy podczas Letniej Szkoły Dyrektorów.

Cztery poziomy empatyzowania
- Faza lustrzana – dziecięce zarażanie się emocjami. W tej fazie robię i czuję to samo, co ty.
- Faza bliźniacza – pomaganie bez rozróżnienia na „Ja” i „nie Ja”. W tej fazie pomagam ci w dobry dla mnie sposób.
- Faza odrębności – Skoncentrowanie na potrzebach drugiej osoby. W tej fazie pomagam ci w sposób adekwatny do potrzeb.
- Faza dojrzałej empatii – to inaczej faza „wędki”. Robię coś, abyś sam sobie mógł pomagać.
Dobre empatyczne nawyki - trenuj od dziś!
- Słucham do końca, zanim skomentuję.
- Akceptuję osobę, nawet jeśli krytykuję jej zachowanie.
- Zwracam uwagę na treść i intencje rozmówcy.
- Ujawniam swoje uczucia i potrzeby.
- W sytuacji konfliktu wchodzę w buty innej osoby.
- Nie udzielam rad / dzielę się pomysłami.
- Proszę o pomoc, ale jej nie żądam.